Myśli abstrakcyjnie, systemowo, a i modeluję. Godzinami siedzi nad “pracą“, czasem też po pracy. Nie musi, bo chce i jeszcze to uwielbia. I do tego pije kawę. Dużo kawy.
Projektant planszówek czy programista?
Podobieństwa nie są przypadkowe. Pod wieloma względami tworzenie planszówek przypomina pracę nad oprogramowaniem. Jednak są pewne kwestie, które różnicują te dwie zajawki. Porównajmy je i sprawdźmy, jaki mają na siebie wpływ 🙂
Czym chciałbym się z Wami podzielić?
Moją przygodą czerpania satysfakcji z łączenia tych dwóch zajawek. Potrzebowałem zostać twórcą planszówek, żeby zrozumieć, jak pewne znane mi w teorii koncepcje działają i to skutecznie. Będzie o błyskawicznym prototypowaniu, bezustannej współpracy z użytkownikami, bezkompromisowym dążeniu do prostoty i feedbacku, który jest królem! Zapraszam Cię w podróż do innego świata, w której najpierw sprawdzimy, “jak oni to robią“, a potem przeniesiemy te sposoby z powrotem do świata oprogramowania.